Marcin, 36 lat

Shape Image One
Shape Image One

Na kurs Paweł przyjechałem trochę z potrzeby serca, trochę też ze względu na to, że jako odpowiedzialny mam wydać zgodę na przyjazd członka wspólnoty na ten kurs, a jak wydać zgodę, jak sam na nim nie byłem 🙂 Na kursie Pan Bóg pokazał te przestrzenie mojego serca, gdzie Go nie było. I je przyjął, oczyścił lub zaczął oczyszczać. Mogłem doświadczyć wielkiej mocy i siły, jaka drzemie we wspólnocie i ludziach mi danych; jak Duch Święty pomagał nam w momentach, gdy już nie mieliśmy pomysłów. Bóg uzdrowił kolejne przestrzenie mojego serca i pozwolił na to, abym doświadczył momentu, w którym będę musiał Mu zaufać całym sobą, że On jest ze mną. A On potwierdził to znakami. Za wszystko to, co się zmieniło, co we mnie umarło i co odżyło. Chwała Panu!