W Sylwestra 2021 r. otrzymałam od kogoś proroctwo, że w moim życiu zaczyna się etap Córki Króla. Nie wiedziałam, co to oznacza. Ja ciągle nie czułam się, że jestem Córką Boga, nie potrafiłam przyjąć tej tożsamości. Czytałam w tym czasie różne książki na ten temat, Bóg mi mówił na medytacji, że jestem umiłowaną Córką. Na Kursie Królowa Estera, na którym byłam 17-19.02.2023 r. odkryłam, że to przez ducha sieroctwa nie potrafię przyjąć mojej królewskiej tożsamości, gdyż wykrada on tożsamość Córki Króla. Na modlitwie czułam mocno obecność Ducha Świętego. Bóg potwierdzał Swoją miłość do mnie oraz zawarte przymierze, do którego przystąpiłam w październiku 2022 r. Na Kursie Królowa Estera każda kobieta może czuć się wyjątkowo, kochana i dopieszczona przez Jezusa. Z całego serca bardzo polecam ten Kurs każdej kobiecie, a zwłaszcza tym kobietom, które mają problem z przyjęciem swojej królewskiej godności i tożsamości Córki Króla.

Na tym kursie na nowo odkryłam swe królewskie pochodzenie i powołanie w treściach, które były głoszone, Bóg pokazywał mi, że wszystko jest ,,po coś” i że w tym momencie w którym jestem- jest blisko mnie. Na nowo ze świeżością odkryłam jak wielką moc w moim życiu ma decyzja wiary, którą podejmuję. Ten kurs to początek życia w Królewskich standardach.

Na Kursie Królowa Estera Bóg bardzo mocno zaprosił mnie do tego, by poważnie przypomnieć sobie, że jestem Jego umiłowaną Córką, pokazał, że jako Jego Córka powinnam każdego dnia żyć w Jego obecności, wybierać Boże drogi, że ta godność Córki Królewskiej nie tylko jest mi dana poprzez Chrzest Święty, ale i zadana. Ostatni czas, który przeżywałam sprawił, że moje serce zagubiło się, ciężar dnia codziennego pochylił mnie mocno. Jezus uzdrowił moją postawę , pokazał na nowo kierunek, w która stronę mam iść. Zaprosił, by żyć w godności przed Panem każdego dnia, dostał moją zgodę serca na proces przemiany, który rozpoczął się podczas tego kursu. To piękny i błogosławiony czas dany przez Boga, gdzie mogłam na nowo odkryć piękno swego serca, ducha, ale i ciała. Bóg przygotował mi królewskie życie, za co Mu dziękują oddając cześć i chwałę na wieki.

Bóg przypomniał mi na tym kursie, że to On jest źródłem i jeśli będę czerpać z Niego, to moje życie będzie przynosiło owoce. Kurs pomógł mi zrozumieć, że nie mogę zaniedbać żadnej ze sfer swego życia, że ja to Duch, Dusza i Ciało. Estera stała się dla mnie inspiracją do poszukiwania swojej tożsamości i drogi by służyć innym i budować królestwo Boże u na ziemi.

Przyjechałam tu zniechęcona życiem. Dowiedziałam się, że Bóg nie chce, abym żyła w marazmie. Czas najwyższy obudzić się z tego letargu i zmienić swój styl- żyć jako córka Króla. Chcę zmiany w moim życiu, pragnę mojej tożsamości, tożsamości córki Króla. Dziękuję, że mogłam być na tym kursie. Nie mogę doczekać się kolejnego.

Uczestnictwo w Kursie ,,Królowa Estera” jest dla mnie ogromnie wzruszające, umacniające i dające nadzieję. Pan Bóg przez głoszących pokazuje mi, że w Nim wszystko jest możliwe. Zachęca mnie do podjęcia decyzji i dodaje odwagi. Potwierdza moje poruszenia serca, które włożył w nie. Bycie córka Króla- to nowa sytuacja z którą się oswajam bardziej świadomie. Bóg jest w mojej kobiecości. Jestem Jego córką. Dziękuję Bogu za osoby, które poświęciły czas i energię, abym ja mogła wzrastać.

W czasie tego kursu doświadczyłam bardzo osobistego spotkania z Panem, który dał mi się poznać jako bardzo PIĘKNY. I ten Wszechpotężny, pełen Majestatu Król Wszechświata darzy mnie bezgraniczną miłością- spojrzał mi w oczy przypominając o tym kim jestem dla Niego, mówiąc: ,,Jesteś Piękna, Kocham Cię i jesteś moja”. Złożył to w głębi mojego serca. Doświadczyłam kolejnego przełomu i przebudzenia- moje wołanie o więcej nie milknie, a Pan wysłuchuje go i przygotowuje na pełnię obfitości. Dobro, miłość, nadzieja, radość- i słowo: ,,Żyj i rośnij”, bo to jest mój czas, czas miłości, czas piękna i owocowania. Pan spełnił wiele pragnień mojego serca- doskonale o nich wiedział i nie są Mu one obojętne. przepełnia mnie wdzięczność dla Boga i dla Pokornych Narzędzi, które pozwalają Mu się prowadzić. Chwała Panu

Bóg podczas kursu Królowa Estera przekonywał mnie o mojej tożsamości Córki Króla. O tym, że w każdym miejscu, gdzie mnie postawił i w każdej roli, którą mi dał jestem przez Niego i w Jego autorytecie chciana, kochana i potrzebna. A córka Króla idzie z podniesioną głową przez życie, cieszy się Królem i sobą i zaprowadza królestwo Boże w swojej codzienności.

Miałam wrażenie, że ten kurs został stworzony specjalnie dla mnie, właśnie na ten czas. Mogłam wrócić do wszystkich obietnic, które Bóg dawał mi od początku mojej drogi, rozpalić się nową, żarliwą miłością ku Chrystusowi- Oblubieńcowi. Przypomnieć sobie ( na poziomie serca) o mojej prawdziwej tożsamości jako córki Króla i moim prawdziwym powołaniu w świecie. Jestem szalenie wdzięczna Bogu za ten czas, za każdą godzinkę, w której mogłam od nowa doświadczyć Jego miłości, wierności i pokoju. Okazać trochę miłości samej sobie i innym.

Na kursie Królowa Estera Bóg zapieczętował w moim sercu pokłady miłości jaką ma względem mnie. Dał mi namaszczenie, abym szła Jego drogą i niosła Jego królestwo wszędzie tam, gdzie mnie posyła, abym się nie lękała, bo On jest ze mną, On mnie wspiera i podtrzymuje w decyzjach do jakich mnie zaprasza. Chwała Panu!