Mariusz, 45 lat

Shape Image One
Shape Image One

Do tej pory myślałem, że jestem pobożnym i praktykującym chrześcijaninem, chodzący do kościoła, który sięga po sakramenty i uczęszcza na nabożeństwa. Myślałem do czasu, kiedy to uczestniczyłem w kursie ”Szkoła przebudzenia”. Po którym to dokonała się pewna przemiana w moim sercu, zrozumienie mojej postawy i gorliwości mojej wiary w Pana Jezusa Chrystusa. Zadałem sobie pytanie, gdzie w moim życiu jest Pan Jezus, czy stawiam Go na pierwszy plan, a może gdzieś w kolejce moich codziennych spraw? Dziękuje organizatorom PSNE za rozeznanie i stanięcie w prawdzie. Bóg zapłać!