(Magdalena, 25 lat)

Shape Image One
Shape Image One

Podczas kursu Jezus pokazał mi, że tym przez co nie rozpoznaję tego, do czego zaprosił mnie jako kobietę jest silna potrzeba kontroli – Jego i innych. I bycia perfekcyjną we wszystkich przestrzeniach mojego życia. Szczególnie te dwie postawy stawiały mur między mną a Nim. Podczas tego weekendu Jezus pokazał, że mi przebaczył, że Jego krew jest wystarczająca. Dług został spłacony i już nie muszę żyć pod tymi maskami, że On zna mnie prawdziwą, nie odrzuca mnie takiej. I co więcej, właśnie taką chce się posługiwać.