Na tym kursie Bóg pokazywał mi jaka jestem piękna, że jestem błogosławiona, że byłam zawsze taka w Jego oczach, że tylko tego nie widziałam. Miałam zasłonięte oczy przez innych ludzi, przez ich ocenę mojej osoby. Ta deklaracja, że wybieram Twoje Słowo Panie jako jedyną prawdę o moim życiu zmieniła wszystko. Dostałam potwierdzenie w słowie Ps 91,12 „Na rękach będę Cię nosił abyś nie uraził o kamień swej nogi” . Ale ja grzeszna jak Maria Magdalena czym sobie na to zasłużyłam. A Jezus mówi – Bo jesteś moją ukochaną córką. Piękna Jesteś przyjaciółko moja- nazwał mnie swoją Przyjaciółką. Moje serce pękło z miłości, z czułości, której nigdy nie doświadczyłam w swoim życiu. Kolejną ważną rzeczą jest odkrycie swoich darów, którymi Pan mnie obdarzył. Mocno mnie w tym utwierdził. Jezus pokazał, że jestem darem dla innych kobiet, że mam je przyprowadzać je do Niego, żebym wylewała swoją oliwę do innych dzbanów, którymi są kobiety.