Archiwa: Świadectwa

Shape Image One
Shape Image One

Świadectwa

Shape Image One
Shape Image One

Filtruj według kursu

Sylwia

Podczas rekolekcji wszystkie słowa z konferencji i uwielbienia powoli najpierw coś we mnie kruszyły, a potem budowały. Wszystko zdawało się być ułożone tak, jakby było układane dla mnie. Wszystko co usłyszałam, było mi potrzebne dokładnie w takiej kolejności, w tym konkretnym czasie! 

Często jednak miałam myśli, że to, co się działo na rekolekcjach to jakiś mój wymysł, fikcja, nieprawda i że przecież to retransmisja, nie mogło się to dziać naprawdę, tak jakby było na żywo. Potem jednak przychodziły myśli, że dla Ducha Świętego nie ma przecież ograniczenia czasu ani przestrzeni!

Mówi się, że kiedy człowiek coś odda Bogu, to Bóg odda mu dwa razy tyle. Mówi się też, że gdy się Boga o coś prosi, to On daje więcej. I ja właśnie poprzez te rekolekcje dostałam więcej, choć niczego nie oczekiwałam, o nic nie prosiłam. Całkowicie poddałam się działaniu Ducha Świętego i oddałam Bogu, a Bóg przez kolejne dni dawał mi więcej, i więcej, i więcej. Tyle cudów, znaków i odpowiedzi. To było jakieś niemożliwe kombo! 

Andrzej, 52 lata

Radykalizm to duże słowo szczególnie w dzisiejszych czasach. Jednak śmiałe pójście za Jezusem i Jego słowem uwalnia mnie od błędnego patrzenia na świat. Daje zaufanie i wyzwala od strachu. Pozwala zobaczyć jak naprawdę widzi mnie Bóg i czego ode mnie oczekuje. Radykalne otwarcie się na Jego plan, Jego wolę powoduje, że sprawy nierozwiązywalne lub niewykonalne w moim życiu z ludzkiego punktu widzenia nabierają nowego sensu. Sensu, którego jeszcze ja nie widzę, ale wierzę, że On w tym Jest.

Agnieszka, 39 lat

Szczęść Boże.
Podczas tych rekolekcji Bóg pokazał mi, że mam wziąć sprawy we własne ręce, a nie tylko liczyć na rady ludzi wokoło. Mam dążyć do Bożej doskonałości- kształcić się, doszkalać, sięgać po wyniki najnowszych badań naukowych, być dobrym specjalistą w swojej dziedzinie. Pokazał mi również jak mam żyć… Być autentyczną, kierować się we wszystkim miłością. Wraca we mnie wiara we własne możliwości, bo miałam zaburzone poczucie własnej wartości. Za bardzo przejmowałam się dotychczas opinią innych na mój temat. Jestem Bożym dzieckiem i mój Bóg mnie bardzo kocha. Nie mam zatrzymywać dla siebie tej miłości, ale mam ją nieść dalej. Chcę jeszcze złożyć świadectwo o tym, że jak uwielbiałam Pana Boga podczas tych rekolekcji, czułam jak opuszczało moja klatkę piersiową ogromne napięcie. Wierzę, że Jezus uzdrawia mnie z moich lęków i obaw. Dał mi odpowiedź na pewne wątpliwości. Chwała Panu.

Anna, 55 lat

Ten kurs był dla mnie dużą pomocą. Poszerzył moją wiedzę na temat towarzyszenia duchowego, potwierdził to, co do tej pory było bardziej intuicyjne, a także wyprostował kilka błędnych przekonań. To dla mnie ważne, ponieważ i towarzyszę moim bliskim, i sama korzystam z tego cennego daru by wzrastać w relacji z Bogiem, w wierze i w mądrej miłości. Serdecznie dziękuję całej Ekipie kursu .

Magdalena, 56 lat

Dziękuję za to seminarium online, w każdej konferencji dowiedziałam się czegoś nowego. Szczególnie bardzo uporządkowało moją wiedzę na temat towarzyszenia duchowego – seminarium ks. dr Bogusława Szpakowskiego. Aktualnie studiuję Kierownictwo Duchowe na UKSW (ostatni semestr), ale temat nadużyć nie był na moich studiach poruszany. Jestem bardzo wdzięczna, ponieważ ks. dr Bogusław uświadomił mi, na jakie moje własne postawy, muszę szczególnie zwracać uwagę i być czujna. Zgadzam się z ks dr, że superwizja w towarzyszeniu duchowym to niezbędny element “rozwoju” kierowników / towarzyszy duchowych. Jako psychoterapeuta pracuję pod stałą superwizją. Szkoda tylko, że tak trudno jest znaleźć takiego superwizora w obszarze kierownictwa, bo nie zawsze osobisty kierownik duchowy, chce się podjąć takiej roli. Dziękuję za możliwość uczestnictwa i tak piękne przygotowanie programu

Natalia, 34 lata

Zapisując się na seminarium nie wiedziałam jeszcze, że będzie mi ono aż tak potrzebne. Tak jak Pani Monika mam doświadczenie straty dziecka nienarodzonego i jej świadectwo bardzo mnie poruszyło, a także dało nadzieję. Dziękuję wszystkim Paniom za ich świadectwa. Z Panem Bogiem.

Paulina, 31 lat

Dzięki temu kursowi chyba tak w pełni zrozumiałam co to znaczy zgoda na siebie, na to co przeżywam, co myślę, bardzo często mam ostatnio tak że próbuje zanegować swoje myśli i uczucia, że nawet prosiłam Boga w modlitwie żeby te myśli i uczucia zabrał. A w tym kursie doświadczyłam tego żeby to właśnie w sobie zaakceptować, że taki mam teraz sezon, tak mnie Bóg prowadzi i żeby  się na to zgodzić. Bardzo przeżyłam te rekolekcje, zwłaszcza te trzy pierwsze, przeżyłam je w sposób bardzo emocjonalny, bo przeżywam właśnie kryzys samotności, straty, niespełnionego macierzyństwa i małżeństwa, jest to dla mnie trudny czas też takiej duchowej pustyni. I wierzę że Bóg na tych ruinach zbuduje mnie na nowo, że poprowadzi ścieżką właściwą, że wskaże drogę. Jestem pełna nadziei, że Bóg- chociaż teraz jeszcze tego nie dostrzegam- dokonuje mojego odbudowania.

Katarzyna, 32 lata

Bardzo wartościowy i ciekawy Kurs. Udzielił odpowiedzi na wiele dręczących mnie pytań. Dzięki niemu łatwiej zaakceptować mi moje obecne problemy i etap życia, na którym się znajduje. Chwała Panu za ten czas😌🙏

Ewa, 51 lat

Niesamowite jest to, jak Pan Bóg działa w moim życiu. Jak pojawia się z łaską i z miłością troszczy o mnie. Seminarium Odbudowana poleciła mi koleżanka w najbardziej odpowiednim czasie mojego życia, wtedy kiedy bardzo potrzebowałam by Pan Bóg odbudował mnie, uleczył wspomnienia, pokazał jak pięknie żyć Poroniłam dwukrotnie, bardzo poruszająca i uleczająca była cześć Seminarium o stracie.

Alina, 67 lat

Nawet w takim wieku można poczuć się odbudowaną. Zobaczyć swoje piękno, swoją wartość, wszystko to, czym możemy obdarować innych. I nie ważne jest to, że czasem bardzo trudno, że bardzo boli, że czuję się tak bardzo zgnębiona i przytłoczona,,,, Pan Bóg jest zawsze ze mną. Jest moją Siłą, moją  Mocą, moim Wybawieniem. Kocha mnie, a ja Jego. Chwała Panu.
Dziękuję za piękny czas rozważań.
Z Panem Bogiem